Po zmasakrowaniu więziennego konwoju, powstaje na polecenie komendanta policji zespół pościgowy składający się z przestępców. Wkrótce okazuje się, że stawka jest o wiele wyższa niż samo pojmanie zbiegów.
Najlepiej w filmie wypadł Kiyong (np. niezła scena w pokoju przesłuchań) - koleś ma potencjał i myślę, że będzie aktorem przyszłego dziesięciolecia. Dobrze się sprawdza w diametralnie różnych rolach. Dongseok wiadomo tez jest ok., ale to tzw aktor "jednej maski" (chociaż teksty akurat miał najlepsze).