Obejrzałem niedawno "Swój wśród obcych, obcy wśród swoich" Michałkowa, i tego co Artemiev wyczynia w tym filmie nie da się inaczej opisać. Po prostu mistrzostwo świata! Chylę czoła po raz kolejny.
Szkoda że tak wspaniałej muzyki jak chocby do "Stalkera", można rzadko spotkać dziś w kinie!! jak by ktoś miał plyty, vinyle, mp3 z muzyką Artemieva to prosze o kontakt mailowy!!